Artykuły
-
Poszukiwania minerałów na stepach środkowego Kazachstanu. Część 1 – na wschód od Karagandy
Kazachstan to niezwykły kraj. Byłem tam trzy razy w poszukiwaniu interesujących obiektów kolekcjonerskich. Piękny, ale nie każdemu się spodoba, z różnych powodów, o których dalej. Pierwszy raz byłem w Kazachstanie tranzytem, jeszcze jako doktorant AGH, jadąc pociągiem relacji Jekaterinburg-Biszkek w Kirgizji. Kraj ten zapamiętałem jako mało przyjazny, bardzo wielki i nudny – stepy, sucho, gorąco w lecie 40oC, problemy z wodą, korupcja, pijani Kazachowie, służby ochrony kolei, które bez tzw. „dodatkowej opłaty” potrafiły zabrać paszport i wysadzić w stepie obcokrajowców itp. wrażenia i sytuacje. Ale nie chcę nikogo straszyć. Z drugiej strony kraj ten przyciągnął mnie, stąd kolejne dwa wyjazdy w 2016 i 2017 roku. roku. Kraj wielki, z ciekawą…
-
ISLANDIA – Od wulkanów do minerałów
„Wycieczka do krainy ognia i lodu, Islandia” to chyba znane wszystkim, dość mocno oklepane już hasło biur podróży. Planując podróż na Islandię nie sposób prędzej czy później się z nim nie zderzyć. Jest ono nie tylko popularne, ale również zawiera obraz tego, co najbardziej charakterystyczne dla Islandii. Dla nas, geologów, jest to jednak wyprawa o nieco innym wymiarze, bo Islandia to również (a może przede wszystkim) kraina w której rodzi się Ziemia. Natura sprawia, że możemy tam być naocznymi świadkami tych narodzin, poczuć bijący z jej wnętrza żar, oraz zapach siarkowych wyziewów, a także stanąć jednocześnie na dwóch płytach kontynentalnych. Wyprawa w takie miejsca to oczywista gratka dla każdego pasjonata…
-
HAŁDA SZARLOTA. „Śląski wulkan” minerałów
Tak mógłby wyglądać opis w jednej z tolkienowskich powieści, ale w rzeczywistości nie ma w nim zupełnie nic z bajek. Ta góra, a dokładniej hałda nazywa się Szarlota, a skarbami są liczne minerały, które interesują kolekcjonerów. Tegoroczne wejście na hałdę było dla nas już drugim spotkaniem z tą najwyższą hałdą w Europie, lecz tym razem naszym celem nie był piryt czy skamieniałości, które znajdywaliśmy u podnóża zwałowiska. Za cel obraliśmy szczyt, gdzie występuje bogata mineralizacja wtórna – produkt działalności procesów ekshalacyjnych uruchomionych przez pożary węgla. Tekst Wojciecha Siernego i Piotra Zająca Widok na hałdę Szarlota z hałd radlińskich. 2014 rok KWK Rydułtowy. Panorama z Szarloty. 2020 rok Początki Szarloty. Charlottegrube…
-
Krótki esej o pięknie i gustach, czyli łup, szlif i miel kamienie!
Niedawna wycieczka ze znajomymi w teren dała mi powód do przemyśleń. Jadąc dość długo samochodem rozważaliśmy w pewnym momencie to, jak absurdalną może wydawać się niektórym nasza pasja. Ot, jechać do kamieniołomu i pozbierać kamienie, a potem zachwycać się nimi w domu. Nawet niekoniecznie jakimiś topowymi okazami. Pozwolę sobie na luźne przemyślenia w temacie piękna (które swoją drogą ma bogatą definicję zmieniającą się w ciągu wieków). Tekst Anny Andruchowicz Naszą, pasjonatów umiejętnością jest dostrzeżenie i nieraz wydobycie piękna zawartego w przyrodzie nieożywionej, jaką są minerały (i skamieniałości). Od tego bierze się fascynacja: od zapatrzenia się w ich urok. Okazy powszechne lub rzadko spotykane, z ciekawych lokalizacji, znalezione na polu lub…
-
PERŁY JANINY czyli o wyjątkowej kolekcji Pawła Siudy i libiąskich Skittlesach
Kopalnia Janina to działająca od 1907 roku kopalnia węgla kamiennego znajdująca się w Libiążu, w województwie małopolskim, we wschodniej części Górnośląskiego Zagłębia Węglowego. Zakład należy do spółki TAURON Wydobycie S.A. Kopalnia Węgla Kamiennego Janina nocą. Widok od strony Moczydła. 2013 rok Jest to kopalnia o największych zasobach operatywnych węgla kamiennego w Polsce. Szacuje się ilość około 2,1 mld ton węgla w złożach, co przy obecnie zaplanowanym poziomie eksploatacji, aspektach ekonomicznych i skomplikowanej budowie geologicznej powinno pozwolić na funkcjonowanie zakładu jeszcze przez około 60-70 lat. Równocześnie Janina planowana jest jako jedna z ostatnich, najpóźniej przeznaczonych do likwidacji polskich kopalń węgla energetycznego. Obecnie ilość zatrudnionych na zakładzie to około 2300 osób. Janina…
-
REGULICE – co wulkanizm ma do ametystów i agatów?
Tekst powstał na podstawie referatu „Niewykorzystane walory geoturystyczne skał wulkanicznych Regulic” na 62. Barbórkowej Konferencji Studenckich Kół Naukowych Akademii Górniczo-Hutniczej. Regulice to niewielka miejscowość licząca sobie przeszło 2000 mieszkańców, położona w województwie małopolskim, w powiecie chrzanowskim, w gminie Alwernia. Jest ona oddalona na zachód od Krakowa o około 25 km. Położenie Regulic na tle powiatu chrzanowskiego Przedmiotem dzisiejszych rozważań będzie dawny, bo otwarty w 1908 roku, a zamknięty z rokiem 1974, kamieniołom permskiego melafiru znajdujący się w tejże miejscowości, na południowych stokach wzniesienia Kamionka. Według danych przez przeszło 66 lat kamieniołom wyprodukował ponad 2 mln ton urobku, który
-
UHERCE MINERALNE – Czarne złoto na polskiej łące
Spójrzcie tylko na te słoiczki! Ropa, oto najprawdziwsza ropa naftowa, a ja zostaję ropnym baronem… no może z tym baronem to przesadziłem 🙂 Z chęcią za to opowiem skąd ją wziąłem, bo wiąże się to z bardzo ciekawa lokacją w Bieszczadach, gdzie ropa naftowa sama z siebie wypływa na powierzchnię. Tekst Tymona Kalbarczyka Wycieki naturalnych bitumenów na powierzchnię nie są szczególnie rzadkie. Niemal każdy słyszał o jeziorze asfaltowym w Trynidadzie czy wypływach asfaltu z ropą na brzegach morza martwego. Mało kto jednak wie, że ropne źródliska są dość częste również na terytorium naszego Kraju, a konkretniej w Karpatach fliszowych. Historia wydobycia ropy w Uhercach Mineralnych Zanim przedstawię zarys…
-
TYNIEC – Bogucianka, kalcyt i rakieta
W odległości około 12 km na południowy-zachód od centrum Krakowa, na prawym brzegu Wisły znajduje się dawna przyklasztorna wieś – Tyniec. Mieszkańcom ta część Krakowa (w latach 70tych Tyniec został włączony do miasta Kraków i stanowi część Dzielnicy VIII Dębniki) kojarzy się przede wszystkim z prawie tysiącletnim Opactwem benedyktynów będącym najstarszym z istniejących dziś klasztorów w Polsce. Mało kto poszukuje tutaj atrakcji poza klasztornymi murami, a jak się okazuje nawet geolodzy i miłośnicy minerałów znajdą tu coś dla siebie. Opactwo w Tyńcu
-
KORUNDY SYNTETYCZNE – Skarby z pieca
Do napisania dzisiejszego artykułu zaprosiłem Karola Parkitę – geologa i kolekcjonera minerałów który do niedawna zajmował się bardzo ciekawym tematem tzw. syntetycznych korundów z zakładu Dolina Nidy. Tekst zamieszczony poniżej jest krótkim streszczeniem jego badań oraz pracy dyplomowej które w moim odczuciu poruszają temat nie tylko interesujący ze względów stricte mineralogicznych, ale przede wszystkim z racji walorów kolekcjonerskich. Wszystkim polskim kolekcjonerom znane są syntetyczne cynkity z Oławy, jedynak jestem pewny, że mało kto słyszał o syntetycznych rubinach z Doliny Nidy. Artykuł Karola wzbogaciłem również o kilka moich fotografii które mam nadzieję oddają w pełni niezwykłe piękno opisywanych przez niego okazów. Tym samym zapraszam do czytania w trakcie którego polecam mieć…
-
HEMATITE – Minerał Hematyt
Hematyt (eng. Hematite) to minerał z gromady tlenków, którego nazwa pochodzi od greckiego haema, co znaczy krew lub haimatites – krwisty, ponieważ kojarzono ten minerał z zakrzepłą krwią, oraz nawiązuje do czerwonej barwy po jego sproszkowaniu. Znany jest od starożytności, a jego pięknem zachwycał się nawet Wergiliusz opisując błyszczące kryształy z Elby w swoim poemacie Eneida. Jest to prosty tlenek żelaza (III), o wzorze Fe2O3, krystalizujący w układzie trygonalnym, tworzący kryształy izometryczne (romboedr, dwunastościan podstawowy), krótkosłupkowe (słup i bipiramida pseudoheksagonalna), grubobeczułkowate, tabliczkowe, płytkowe lub nawet igiełkowe i włosowe. Przykładowy kryształ hematytu Hematyt posiada twardość 5,5 do 6,5 w skali Mohsa, lecz jest przy tym dość kruchy. Jest minerałem nieprzezroczystym (tylko…