Giełdy minerałów, imprezy i wydarzenia

KATOWICE – ŚLONSKO GIEŁDA MINERAŁÓW AWF (30-31.03.2019 r.)


Druga edycja ŚLONSKIEJ GIEŁDY MINERAŁÓWGeoExpo, AWF, Katowice.
Relacja Tomasza Zyguły


Plakat drugiej Ślonskiej Giełdy
Źródło: https://iknurow.pl/

LOKALIZACJA: 3.5/5
Na początek zabierzmy się za nową lokalizację. Hala AWFu wydaje się w porządku, ale nie znam tej części Katowic, więc trudno mi jednoznacznie ją ocenić. Wiem natomiast, że od strony, od której jechałem nie było wjazdu, trzeba więc było nawrócić około kilometra dalej na pozawijanych drogach. Dla przyjezdnego bez nawigacji to znaczne utrudnienie. Jeden zły zjazd i trzeba jechać znowu inną trasą. Mijane uczelnie są dość dobrze oznakowane, jadąc drogami wiadomo gdzie skręcić; AWF jest natomiast oznakowany tylko od strony, po której się znajduje. To raczej niekorzystna zmiana, porównując ze Spodkiem gdzie odbywała się poprzednia edycja tej giełdy. Parking był darmowy, jednak część przeznaczona dla odwiedzających giełdę była dość mała i przy wyjeździe panował chaos. Bramka do której kierowano pojazdy była nieczynna i trzeba było jechać do bramki wjazdowej. Tak czy inaczej zaczęły tworzyć się korki.

CENA ZA WSTĘP: 3.5/5
10 zł to cena nieco wygórowana. Nie jest to może kwota zaporowa, ale przy większej rodzinie może uderzyć po kieszeni. Dość drogo jak na giełdę z nową lokalizacją. Bilet ulgowy w połowie ceny biletu normalnego, więc to bardzo na +.

OFEROWANE ATRAKCJE: 2/5
Zacznijmy od jedzenia. Pizza przy wejściu to super pomysł. Obsługa bardzo sympatyczna, a pizza smaczna. Brakuje takich punktów na innych giełdach.Były też oscypki, ale ja bylem zbyt głodny i wybrałem pizzę.
Z atrakcji oferowane były warsztaty płukania złota, co według mnie jest świetną zachęta dla młodszych uczestników giełdy.

Pizzeria u Batmana
Najlepsza pizza w Gotham, tylko u Batmana na Ślonskiej Giełdzie 🙂

SPRZEDAWCY ORAZ OFEROWANY MATERIAŁ: 3.5/5
Sama sala miała przyzwoitą wielkość. Stoły dobrze rozlokowane, bez ścisku i przepychania. Zdarzały się niestety stoiska puste, a także…np. z ubraniami. Ja nie wiem czemu organizatorzy się na to decydują, bo przez takie działania giełdy robią się bazarowe. Jak do tego dodamy wyroby rożnego typu, pachnidła i biżuterię, osoby kolekcjonujące minerały mogą po przejechaniu wielu kilometrów nie należeć do zadowolonych. Na szczęście wystawców z minerałami nie zabrakło. Oferowane okazy były przyzwoite, a do dyspozycji były standardowo okazy z polski, świata oraz trochę ciekawostek. Ceny nie były odstraszające i można było zrobić całkiem przyjemne zakupy. Na plus również oświetlenie sali. Oczywiście okazy wymagają dodatkowego oświetlenia, ale nie było ciemno jak na niektórych giełdach.

Poniżej jak zawsze w relacjach z giełd znajdziecie przegląd co ciekawszych okazów uchwyconych na giełdzie:

Agat w porfirze kwarcowym. Na kryształach kwarcu drobne skupienia goethytu
Poch.: Nowy Kościół, Dolnośląskie, Polska


Halit
Poch.: Wieliczka, Małopolskie, Polska


Azuryt i malachit
Poch.: Miedzianka, Chęciny, Świętokrzyskie, Polska

Septarie i kalcyty pochodzące z Gnaszyna w Częstochowie


Cynkit
Poch.: Bytom, Śląskie, Polska

Gips – Selenit
Poch.: Kop. Lubin, Dolnośląskie, Polska

Baryty i celestyny pochodzące z Kopalni Machów

Chalcedon i chryzopraz
Poch.: Szklary, Dolnośląskie, Polska


Dewoński wapień krynoidowy
Poch.: Gałęzice, Świętokrzyskie, Polska (Kam. Stokówka?)


Siarka
Poch.: Hałda Szarlota, Rydułtowy, Śląskie, Polska


Agaty
Poch.: Żwirownia Rakowice, Dolnośląskie, Polska


Fluoryt
Poch.: Kletno, Dolnośląskie, Polska


Kalcyt
Poch.: Kop. Rudna, Dolnośląskie, Polska


Kalcyt
Poch.: Maroko


Kwarc ananasowy
Poch.: Masyw Kent, Kazachstan


Glaukofan, talk i fuchsyt
Poch.: Rio Oremo, Chiavolino, Pollone, Biella, Piedmont, Włochy

Celestyn
Poch.: Sakoany, Katsepy, Mitsinjo, Madagaskar

Geody azurytowe
Poch.: Mikheevskoe, Czelabińsk, Rosja


Aurypiment
Poch.: Potosi, Humboldt, Nevada, USA


Hematyt
Poch.: Michigan, USA (Kop. Champion?)


Chryzokola po azurycie
Poch.: Kop. Lupoto, Kakumba, Kipushi, Haut-Katanga, Demokratyczna Republika Konga

Kwarc – „diament marmaorski”
Poch.: Dolina Val Seriana, Bergamo, Lombardia, Włochy


Dolomit
Poch.: Touissit, Jerada, L’oriental, Maroko

Czaroit
Poch.: Sirenevyi, Aldan, Jakucja, Rosja

Miedź rodzima
Poch.: Kop. Caledonia, Mass, Ontonagon, Michigan, USA

Marokańska miedź rodzima


Galena sfaleryt i kwarc.
Kryształy pokryte kalcytem lub ewentualnie białym rodochrozytem 

Poch.: Madan, Smolyan Province, Bułgaria


Kwarce kaktusowe
Poch.: Boekenhouthoek, Mkobola, Nkangala, Mpumalanga, Południowa Afryka

Seria marokańskich agatów


Piryt – tzw. „słońca pirytowe”
Poch.: Sparta, Randolph, Illinois, USA


Fluoryt
Poch.: Choyr, Govĭ-Sumber, Mongolia


Kwarc
Poch.: Arizona, USA

Trochę brazylijskich ametystów


Wanadynit na barycie
Poch.: Mibladen, Midelt, Drâa-Tafilalet, Maroko

Akwamaryn
Poch.: och.: Skardu, Baltistan, Gilgit-Baltistan, Pakistan


Roselit
Poch.: Bou Azzer, Tazenakht, Ouarzazate, Drâa-Tafilalet, Maroko


Plastry agatowe


Agaty…niestety nie pamiętamy lokalizacji 🙁


Kwarce pochodzące z Brazylii


Po raz kolejny (ostatnio często pojawiają się na giełdach) super ciemne, grzane kwarce z Arkansas. „Bombarduje” się je wiązką promieni RTG w celu uzyskania czarnej barwy


Egiryn, sodalit i nefelin
Poch.: Kop. Umbozero, Góra Alluaiv, Lovozero, Murmuńsk, Rosja


Diamenty pochodzące z kopalni w Jakucji


Fluoryt
Poch.: Kop. Moscona, Solís, Corvera de Asturias, Villabona, Asturia, Hiszpania


Piryt
Poch.: Navajún, La Rioja, Hiszpania


Sfaleryt na kwarcu
Poch.: Băiuț, Marmarosz, Rumunia


Liebigit
Poch.: Zalesie, Javorník, Jeseník, Olomouc, Czechy


Zippeit
Poch.: Czechy (Jáchymov?)

Petscheckit
Poch.: Kam. Håkonhals, Finnøya, Hamarøy, Nordland, Norwegia


Deliensyt
Poch.: Kop. Jeroným, Čistá, Krásno, Horní Slavkov, Karlovy Vary, Czechy

Gilalit (TL) i Kinoit
Poch.: Kop. Christmas, Banner, Góry Dripping Spring, Gila, Arizona, USA


Sfaleryt (marmatyt), piryt i kalcyt
Poch.: Kop. Trepča Stan Terg, Trepča, Kosovska Mitrovica, Kosowo


Aragonit


Pokaźny amonit z Madagaskaru


Skrzemionkowane drzewo

Stoisko z meteorytami

…i marokańskie trylobity na koniec 🙂

Relacja: Tomasz Zyguła
Fotografie: Tomasz Zyguła i Wojciech Sierny
Uzupełnienia i wpis:
Piotr Zając
realgarblog.com


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *