Aktualności

PIERWSZY TYSIĄC POLUBIEŃ. Aktualności 2020


Najwyższy czas przerwać ciszę w eterze, więc lądujemy z kolejnymi aktualnościami. Pierwsze co zrobię to pochwalę się drobnym ale zarazem dość znaczącym sukcesem. Nasza facebookowa strona Zbieramy Minerały osiągnęła wreszcie długo wyczekiwane 1000 polubień. Mam nadzieję że od teraz słupki aktywności na fb i blogu podskoczą znacznie do góry 🙂 Fejsbuczek to jednak nie wszystko, bo w najbliższych dniach rozpocznę reaktywację konta na Twitterze, a już teraz świeżutkie konta REALAGARA nieźle sobie radzą na Pintereście oraz Instagramie…nie wspominając już o naszym koncie na YouTubie. Niedługo REALGAR będzie wszędzie, nawet w Waszej lodówce 😀

Jedziemy dalej. Słyszeliście już o zbliżającej się pierwszej kolekcjonerskiej giełdzie minerałów i skamieniałości na Akademii Górniczo-Hutniczej? Jeśli nie to warto się jej przyglądnąć, bo ma to być wydarzenie zupełnie inne jak dotychczas. Giełda bez opłat i skierowana przede wszystkim do kolekcjonerów. My też tam będziemy, więc już teraz trzeba postawić sobie krzyżyk w kalendarzu na 15 lutego.

Plakat pierwszej kolekcjonerskiej giełdy AGH

Z blogowych planów, mogę wspomnieć że w najbliższym czasie raczej skupimy się na opisach minerałów i terenu, a nie na relacjach z wydarzeń czy imprez. Muszę złapać oddech po wpisach o Sudeckim Festiwalu Minerałów. Trzeba będzie też zaktualizować harmonogram giełd na bieżący rok, bo zionie pustką. W każdym razie nowe wpisy już niebawem.

Na koniec wypada mi jeszcze przedstawić mój najnowszy nabytek czyli myjkę ultradźwiękową. Już teraz mogę powiedzieć że jestem zachwycony efektami kąpieli w ultradźwiękach i że jest to totalny „must have” dla kolekcjonera minerałów. Sprzęt zakupiony z myślą o tym, by w niedalekiej przyszłości zrobić wpis na jego temat, ale na razie muszę go jeszcze trochę potestować. Na fotografii powyżej kalcyt z Czernej po kąpieli.
A Wam też zdarza się używać myjki do czyszczenia minerałów? Podzielcie się swoimi opiniami 🙂

 


3 komentarze

  • Tymon

    Ja do minerałów używam klasyki – szczotka, gąbka, woda… choć ostatnio do tego zestawu często dołączam opryskiwacz ogrodniczy ze względu na dość silne ciśnienie na wyjściu. Opryskiwacz też nale must have dla kolekcjonerów/zbieraczy, gdyż z odpowiednim zapasem wody robi świetną robotę na hałdzie – wystarczy mieć zapas 15 litrów wody zatankowanej ZA DARMO w rzece.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *