Giełda minerałów, skamieniałości i biżuterii w NCK (12-13.09.2015 r.)
Kolejna, druga już w tym roku giełda biżuterii i minerałów w nowohuckim NCKu.
Jak zwykle pod kątem minerałów słabo, z tym, że niestety jest jeszcze gorzej niż zwykle. Na całej giełdzie dostępne były trzy stoiska z minerałami, z czego tylko jeden wystawca (stoisko z materiałem marokańskim) miał okazy którymi może się zainteresować przyzwoity kolekcjoner gruzu. Reszta stoisk to już biżuteria, która i tak jest coraz bardziej wypierana przez inne cuda: rękodzieło, wróżki, lecznictwo itd.
Będąc na giełdzie w sobotę w południe, czyli w szczycie giełdy odwiedzających było niewielu, a i znaczna część stoisk była pustych. Jeden ciąg stoisk od ściany był przykryty plakatami – najwidoczniej coraz mniej jest chętnych na wykupywanie miejsc. Jak na wstęp za 7 zł od osoby to można się spodziewać czegoś więcej – raczej nie polecam.
Świetne stoisko z marokańskimi okazami (m.in. z Mibladen i Bou Azer):
Kryształy wulfenitu przykryte węglanami
Wulfenit z barytem
Poch.: Mibladen, Drâa-Tafilalet, Maroko
Kyanit (dysten)
Poch.: Barra de Salinas, Coronel Murta,
Minas Gerais, Brazylia
Ametysty
Poch.: Artigas, Urugwaj
Labradoryt
Poch.: Norcross, Madagaskar
Próbując wypatrzeć coś interesującego
Piotr Zając
realgarblog.com