LUBAŃ – SUDECKI FESTIWAL MINERAŁÓW 2024. Dzień drugi i trzeci – RELACJA

Z samego rana przywitał nas żar z nieba, a wraz z nim gorące okazy. Sudecki Festiwal Minerałów 2024- dzień drugi i trzeci. Przy wspaniałej pogodzie bardzo przyjemnie spacerowało się między namiotami, a odpowiednie, mocne słoneczne światło pozwalało zobaczyć cały urok i blask skarbów natury. Na stoiskach porozrzucanych po malowniczych wąskich uliczkach wokół wieży ratuszowej w Lubaniu ciężko było wytypować najlepsze okazy. To prawdziwy festiwal – pełen przepięknych kolorów, fantazyjnych kształtów, różnorodnych kompozycji.  Wiele stołów ugina się pod świetnymi okazami, które jak zawsze nas zachwycają. Zobaczcie co udało nam się zobaczyć drugiego dnia i pamiętajcie, że festiwal trwa jeszcze do niedzieli. Warto wygospodarować czas, by przeżyć razem z nami te emocje i wzbogacić swoją kolekcję o wystawiane tu perełki.

SUDECKI FESTIWAL MINERAŁÓW 2024 – Rynek w Lubaniu
Relacja Grupy REALGAR

Spacerując po  miasteczku w tym czasie (festiwal zaczyna się co roku w pierwszy weekend lipca), można nacieszyć oczy i zaopiekować się świetnymi okazami z okolicznych lokalizacji – te polecamy najbardziej. Znajdziecie tu przegląd całego bogactwa Sudetów i Dolnego Śląska – piławskich pegmatytów, halitów z kopalni Rudna, spirytyzowanych barytów, wielobarwnych chalkopirytów, karkonoskich ametystów, a także z innych licznych lokalizacji. Są olkuskie galeny, świętokrzyskie baryty i malachity, oraz wiele okazów z całego świata.

Lubań to (szczególnie) w trakcie Sudeckiego Festiwalu Minerałów świetny pomysł na spędzenie weekendu dla całej rodziny. Nie tylko wytrawni kolekcjonerzy znajdą tutaj coś dla siebie. W orbicie tego, co interesuje nas najbardziej – doskonałych okazów minerałów,  możecie znaleźć wiele atrakcji dla dzieci. Koncerty, dmuchane zamki, warsztaty dla najmłodszych. Zapraszamy w tym kontekście także na nasze geoedukacyjne stanowisko.

Warto pamiętać, że prócz zabawy, festiwal jest dla nas spotkaniem z wieloma kolekcjonerami i zdobywaniem nowych doświadczeń. Rozmowy na stoisku edukacyjnym Realgara to czas, kiedy nie tylko możemy przekazać wiedzę młodym kolekcjonerom, ale również samemu się czegoś nauczyć. Rozmaite rozmowy o miejscówkach i wyprawach sprawiają, że wszyscy możemy tworzyć i wymieniać bazę wartościowej wiedzy.  Bawiliśmy się znakomicie między innymi w towarzystwie Eligiusza Szełęga, który identyfikował minerały, a także podpisywał napisane przez siebie książki każdemu, kto zgłosił się przy naszym stoliku.

O okazach można powiedzieć naprawdę dużo, jednak najlepiej zobaczyć je na żywo. Pojawiło się kilka nowości, klasyki i minerały rzadkie. Każdy bez problemu mógł znaleźć coś dla siebie niezależnie od tego w jaki sposób dobiera okazy do swojej kolekcji.

Poniżej sylwetki wystawców i ich stoisk. Zacznijmy od Oliwii i Patryka. Relacja bez tej niesamowicie pozytywnej pary nie byłaby kompletna 🙂

Poniżej przegląd giełdowych okazów, które nas zaciekawiły (a niektóre nawet trafiły do naszych kolekcji):

Poniżej waryscyty z Wiśniówki. Nie da się nie lubić tych zielonych „kuleczek”:

Rzućmy jeszcze okiem na wystawy. Na fotografiach szkło uranowe i migawka z wystawy w Wieży Brackiej.

Krótki przegląd okazów z trzech wybranych konkursowych wystaw kolekcjonerów. Numer 8 – „Kalcyt-mineralogiczny kameleon” Mariusz Oleszczuk, numer 9 – „Mineralogiczny wehikuł czasu” Bartosz Pieterek  i Mateusz Szczepanik, oraz numer 5 „Oblicza kwarcu z Sokołowca” Mirosław Kobiela.

Piotr Zając, Tomasz Zyguła i Radosław Mółka
realgarblog.com

Fraza kluczowa: sudecki festiwal minerałów 2024