-
RD Eksploracja – wywiad z grupą eksploracyjną
Od wczesnej młodości ciągnęło mnie pod ziemię. W zasadzie chyba od wieku kilku lat, gdy rodzice po raz pierwszy zabrali mnie do jaskini Mroźnej w dolinie Kościeliskiej (wasza wina!). Potem poszło jak lawina: jaskinia Ciemna, Łokietka, Nietoperzowa, Dziura w dolinie ku Dziurze, Radochowska, Niedźwiedzia, grota Mechowska i inne. Po drodze jaskinie zetknęły się z minerałami – w ten sposób odkryłem, że lubię też zwiedzać sztolnie i opuszczone kopalnie. Wszystko to były oczywiście obiekty turystyczne. Przełomem była jednak jaskinia Mylna – chyba najmniej „uturystyczniona” z jaskiń, w których byłem w okresie wczesnej młodości. Do dziś pamiętam korytarze tak niskie, że należało iść pochylonym, albo wręcz w przykucu, ciemność, miejscami woda po…