rudno podzamcze
Wyprawy

RUDNO PODZAMCZE – Kamieniołom melafiru


Pierwsza lokalizacja w 2018 roku zostaje dodana na pełnym luzie. Miejscówka bowiem została już opisana na łamach bloga kilka lat temu. Rozpisałem się wtedy dość na temat minerałów które tam występują, więc tym razem jedynie przedstawiam kilka wyciągniętych okazów i stan miejscówki w 2019 roku.

KAMIENIOŁOM W RUDNIE (PODZAMCZE) — karta lokalizacji. Stan na maj 2019 roku
Rudno, Krzeszowice, Małopolskie, Polska
Relacje z wypraw terenowych; #Realgarwterenie czyli „terenowy sneak a peek”

Hałda w Rudnie

Do Rudna, a dokładniej na hałdy i do kamieniołomu zdarzało mi się podjechać kilkukrotnie po pracy oraz przy okazji wycieczek z rodziną. Rudno Podzamcze znane są kolekcjonerom minerałów głównie za sprawą występowania agatów, jednak pod tym kątem nie miałem praktycznie żadnych efektów. Nie chodzi o to, że ich tam nie ma, nic bardziej mylnego. Chodzi o sam sposób poszukiwania. By znaleźć przyzwoite agaty na hałdach lub łomie trzeba być konkretnie nastawionym na ich poszukiwanie i spędzić trochę czasu na dość intensywnej pracy…

Marcel na minerałach

Tato, daj młotka!

Ja natomiast zwykle ograniczałem się do luźnego przeszukiwania materiału na hałdzie lub spacerze po łomie. Rodzinne wycieczki po prostu nie sprzyjają machaniu łopatą. Takie poszukiwania owocują na szczęście w okazy heulandytu, a dobrymi zeolitami nie wypada pogardzić 🙂 Poniżej kilka okazów paleobazaltów z pęcherzykami pogazowymi wypełnionymi przez kryształy Heulandytu-Ca. Niestety, na te wyprawy nie brałem ze sobą aparatu, więc musicie przymknąć oko na nieco słabej jakości fotografie.

Hałdy po wewnętrznej strony łomu

Paleobazalt z seladonitem i/lub chlorytami

Przyznam, że już nie pamiętam tej próbki, a nie wiem gdzie ją rzuciłem 🙂 Na oko sepiolit lub jakieś minerały ilaste z kalcytem lub/i kwarcem

Heulandyty…te mniej ciekawe. Poniżej znajdziecie lepsze 🙂

Takie okazy lubię. Heulandyt o intensywnie czerwonej barwie, kontrastowej w stosunku do wcześniejszej mineralizacji powierzchni pęcherzyka. 

Jeszcze jedno zdjęcie powyższego okazu…z wnętrza samochodu, podczas powrotu do domu. Takie było podekscytowanie 🙂


Kryształy heulandytu z Rudna rzadko bywają ładnie wykształcone. Te tutaj nie dość że mają wyraźny pokrój, to jeszcze są dość spore; największy kryształ ma niecałe 3 mm.
Poniżej nieco lepsze fotografie tego samego okazu, ale z innej strony…


Na koniec chyba najciekawsza zdobycz z opisanych wyżej wycieczek. Okaz inny niż wszystkie z jakimi miałem dotychczas styczność z tej lokalizacji. Zwykle były to pustki wypełnione w całości lub częściowo przez jednorodnie narastające kryształy heulandytu. W tym wypadku są to kuliste agregaty wypełniające pustkę po pęcherzyku. Prawie jak korale ? Okaz znaleziony w maju 2019

Piotr Zając
realgarblog.com

Poznaj pozostałe wpisy na blogu REALGAR:

HAŁDA SZARLOTA. „Śląski wulkan” minerałów
KOPALNIA W POSĄDZY – Zapomniane dziedzictwo siarkowe
PERŁY JANINY czyli o wyjątkowej kolekcji Pawła Siudy i libiąskich Skittlesach
REGULICE – co wulkanizm ma do ametystów i agatów?
INKLUZJE czyli o tym co w krysztale zamknięte
RUDNO – O melafirach, heulandycie i agatach
ODRA – Katastrofa ekologiczna, a wody kopalniane

Fraza kluczowa: rudno podzamcze

Daj Kamienia


Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

https://www.google.com/recaptcha/api.js?onload=wpcaptcha_captcha&render=6LdQw8QoAAAAALZwTeiXMCML4KpVthjVVJYkxD4j&ver=1.23